h
London Office
Quick Contact

Godziny otwarcia /  Pon – Pt 9.00 – 17.00

Zapraszamy do kontaktu  +48 71 306 51 51

Czy powódź uzasadnia ogłoszenie upadłości?

Powódź może doprowadzić do ogłoszenia upadłości, jeżeli w jej wyniku dłużnik stanie się niewypłacalny, a więc utraci możliwość realizacji swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Dopóki pozostaje wypłacalny, ogłoszenie upadłości nie jest dopuszczalne. W przypadku szczególnych katastrof, jak np. powódź, problemy finansowe firmy mogą być tak poważne, że jej właściciel w ogóle nie będzie w stanie regulować swoich zobowiązań. Wówczas jednym z możliwych rozwiązań pozostaje ogłoszenie upadłości.

 

Kiedy ogłasza się upadłość?

Zgodnie z art. 10 Prawa upadłościowego, ogłasza się ją w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Przepis ten określa jedyne przesłanki, tak więc może zostać zastosowany tylko w stosunku do dłużnika. Podmiot niebędący dłużnikiem nie może zainicjować postępowania upadłościowego. Dłużnik musi posiadać tzw. zdolność upadłościową. Obecnie posiadają ją zarówno przedsiębiorcy, jak i konsumenci – choć należy pamiętać, że postępowanie stosowane wobec prowadzących własną działalność gospodarczą ma poniekąd modelowy charakter.
Jak definiuje się niewypłacalność? Jest to w praktyce kluczowe pytanie – z punktu widzenia rozwiązania problemu wpływu takich zdarzeń, jak powódź czy inne klęski na dopuszczalność ogłoszenia upadłości dłużnika.

 

Jedynie niewypłacalność uzasadnia upadłość

Stosownie do art. 11 ust. 1 Prawa upadłościowego, dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Jest to więc stan, w którym dłużnik nie ma możliwości realizacji wymagalnych zobowiązań pieniężnych.

Podsumowując, sam fakt wystąpienia klęski nie daje podstaw do ogłoszenia upadłości dłużnika. Decydująca jest tu jego niewypłacalność. Oczywiście może się zdarzyć, że klęska żywiołowa, np. powódź bądź inne, nieprzewidywalne zdarzenie doprowadzi do utraty możliwości realizacji przez niego zobowiązań w stosunku do wierzycieli. Wówczas można mówić o tym, że powódź doprowadziła do niewypłacalności, która z kolei otwiera możliwość ogłoszenia upadłości.

 

 

Domniemania dotyczące niewypłacalności

Ustawodawca wprowadził domniemania mające na celu ułatwić ocenę, czy dłużnik jest niewypłacalny. Dwa najważniejsze to założenia, że:
1. Dłużnik utracił zdolność do wykonywania zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w ich wykonaniu przekracza 3 miesiące,
2. Dłużnik będący osobą prawną lub jednostką nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, jest niewypłacalny wtedy, gdy zobowiązania przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się powyżej 24 miesięcy. Zakłada się, że zobowiązania przekraczają wartość majątku, gdy zgodnie z bilansem zobowiązania, z wyłączeniem rezerw na zobowiązania oraz zobowiązań wobec jednostek powiązanych, przekraczają wartość aktywów dłużej niż 24 miesiące.
O ile istnieją stosowne argumenty – można przyjąć, że dłużnik nadal zachowuje wypłacalność.